Kiki Dimoula
Wpływy
Επιρροές
Coś powiedział ci deszcz,
coś powiedział ci wrzesień,
i twoje oblicze stało się
przymgloną szybą,
za którą może ktoś
bez przeszkód
niespodziewane miesiące
spędzić…
…
z tomu: „Śladami”, Επί τα ίχνη, 1963
Kiki Dimoula
Wpływy
Επιρροές
Coś powiedział ci deszcz,
coś powiedział ci wrzesień,
i twoje oblicze stało się
przymgloną szybą,
za którą może ktoś
bez przeszkód
niespodziewane miesiące
spędzić…
…
z tomu: „Śladami”, Επί τα ίχνη, 1963
Kiki Dimoula
Niedzielne popołudnie
Κυριακή απόγευμα
Wiele razy szukało cię popołudnie:
Gdy znalazło mnie za oknem
jak wróżę ciągłe twoje milczenie.
Gdy gwałtowna scena rozegrała się
mną pomiędzy a dokonanym.
Gdy przeszłam do sąsiedniego pokoju
i nazwałam to „ucieczką”.
I jeszcze wiele natarczywych razy cię wołało
sześcioma ludowymi piosenkami
na fortepian
i na trudne popołudnie.
I jeszcze trzy razy — pełne żałoby —
gdy tematy zmierzchały,
i nazwałam twoje oczy
„codziennymi popołudniami”
a ciebie całego Niedzielą
która zawsze jest trudna.
z tomu: „Śladami”, Επί τα ίχνη, 1963