Giorgos Kozias
Pan nie ratuje tych, którzy spadają
Krawczyk z Ulm próbował swoich skrzydeł
lecz wiatr na Dunajem nie porwał go daleko
W Ulm, na placu przed ratuszem
krawczyk próbuje swoich skrzydeł
i spada na ciało martwego żołnierza
co wraca do ojczyzny
Do Ulm doleciała kula
to moja kula, czy twoja kula?
W Ulm feldmarszałek Śmierć
wrzeszczy do rzeźników:
-Zawrzyjcie pokój, idioci!
W Ulm Upadek jest naszym towarzyszem
Samoobłuda oblubienicą
O żałobne niebo, w Ulm
Pan nie ratuje tych, którzy spadają.
z tomu: “Posłaniec”, 2021, tłum.: Leszek Paul