Nie to, że w świetle paleniska go nie rozpoznała; to nie
łachy żebraka, przebranie, nie; bezsporne znaki:
szrama na kolanie, tężyzna, podstęp w oczach. Przerażona
chwytając się ściany, jakiejś wymówki szukała
jakiegoś jeszcze przedłużenia chwili, by nie odpowiedzieć
by się nie zdradzić. To dla niego, dwadzieścia lat straciła
dwadzieścia lat oczekiwania i marzeń, dla tego tutaj żałosnego
zbroczonego krwią siwobrodego? Bez słowa padła na krzesło
spojrzała na ziemię, na zabitych zalotników ospale, jakby
martwe własne pragnienia oglądała. I – Witaj w domu- powiedziała
słysząc obcy, odległy swój głos. W kącie, krosno
strop kratami cienia zapełniło; ptaki, ile ich tylko utkała
czerwonymi, lśniącymi nićmi, w zielonych listowiu, nagle
tej nocy jego powrotu, obróciły się w popiół i czerń
lecąc nisko na płaskim niebie kresu jej niezłomności.
Αριστέα Παπαλεξάνδρου – Aristea Papaleksandrou urodziła się w 1970 w Hamburgu. Studiowała w Akademii Muzycznej a następnie Nowogrecką Filologię Średniowieczną. Zajmuje się też zajmuje się badaniami nad krytyką powojennej poezji greckiej. Wykłada Historię Literatury w Fundacji Petrou Charis przy Akademii Atenskiej. Debiutowała w 1997 na łamach dwumiesięcznika Γράμματα και Τέχνες. Jest autorką 5 tomów poetyckich i lauretką prestiżowej nagrody Akademii Ateńskiej Fundacjii Petrou Charis za tom „«Μας προσπερνά» (Εκδόσεις Κέδρος, 2015).
– Veroniki Dalakoura urodzila się w Atenach w 1952 roku. Studiowała Prawo i Geografię społeczno-ekonomiczną. Jest autorką licznych tomów poezji oraz tłumaczeń. Jest jedną z ważniejszych poetek tak zwanego „Pokolenia70”. G. A Panagiotou w swojej antologii „Pokolenie lat 70” pisze: „W systematycznej, chronologicznej kolejności pierwszą decydującą dla jej istnienia warstwą jest zwątpienie z odpowiadającym mu i zasilającym je ruchem Beat Generation. Podawany jest w wątpliwość ogół tradycyjnych ideologicznych i społecznych wartości razem z wszystkimi nowymi estetyczno-literackimi prądami, powstającymi według ich własnej formuły. Jest to przymus, który nieraz graniczy z anarchistycznym bełkotem, lub bunt bez konkretnego obiektu, przeciw któremu mógłby się zwrócić i go zburzyć.” * Poezję Dalakoury wyróżnia nie tylko silny wątek erotyczny oraz „spirytualny” ale również zacieranie granic między tradycyjnym wierszem a prozą poetycką czy krótkimi formami naracyjnymi. Należy ona do dość szerokiego nurtu nazywanego Paralogizmem, często tłumaczonego jest jako poezja absurdu. Jak bardzo absurdalne czy surrealistyczne mogą wydawać się te wiersze, rządzą się one własną spójną, wewnętrzną logiką. Paralogizm był również odpowiedzią na cenzurę oraz na dominujący, nawet do dzisiaj, tradycyjny obraz kobiety i jej roli w greckim społeczeństwie. Niektórzy krytycy nazywają ją wręcz “papieżem” paralogizmu. Poezja Dalakoury, trudna do jednoznacznej interpretacji, konstruowana w taki sposób, że wymyka się jednoznacznej interpretacji. Sny, fantazje, fałszywe cytaty, pseudo a może rzeczywiste traumy mieszają się. Z dumą powiedziała mi kiedyś, że wielu krytyków nazywa ją mątwą (sepią), która wypuszcza ciemną maskującą ciecz w chwili, gdy zdaje ci się, że już masz ją w ręku.