Kąpiące się z żółwicą

Liana Sakelliou

Bathers with a Turtle (Baigneuses), 1907–08, oil on canvas, Saint Louis Art Museum, St. Louis

Kąpiące się z żółwicą
Κολυμβήτριες με χελώνα

Kolejny raz ożyła w trawie w ogrodzie.
Czekały już na nią inne żółwie
by tym swoim mięsistym narządem
w nią wejść.

Biły ją w karapaks
obgryzały kończyny i ogon.
Wtedy chłopcy słysząc krzyki
— jakby się paliły —
podnieśli ją zakrwawioną,
posmarowali jej grzbiet
i z czułością umieścili
w muzeum w St. Lewis

I tak więc pewnego śnieżnego dnia
zauważyłam nagie dziewczyny Matisse’a
patrzące na różową żółwicę
zamyślone i nieruchome
w rzece zieleni
i w obojętnym niebie.

z tomu: Zacieni (Σκιασμών, 2022), tłum.: Leszek Paul

Kurorty i panny

Liana Sakelliou

Kurorty i panny

Kąpiel w morzu była wydarzeniem dnia.
I z tej racji prywatny akt – nie zdawałyśmy sobie z tego sprawy-
stawał się publicznym. Dzisiaj się nie kąpie,
jest niedysponowana, czemu wtórowało mrugnięcie okiem.
Tak więc wszyscy dorośli znali cykl naszych ciał
a chłopcy miarkowali, jak bardzo wrażliwe byłyśmy na pogodę,
jak łatwo marzłyśmy w morzu
i jak bolały nas brzuchy.
Zamykałyśmy się więc w domu,
grałyśmy w gry planszowe i
udawałyśmy smutne.
Na zewnątrz inne fale
znosiły kąpiących się sekrety.

z tomu: “Gdzie słodki podmuch wiatru”, 2017, tłum.: Leszek Paul

Drzewo Życia

Liana Sakelliou

Drzewo Życia

Byłam mała, kiedy operowano moją mamę.
Została z bruzdą
które biegła przez jej plecy
jak wybrzuszony strumień.

Drzewo wyrosło w jej ciele –
porowate i szare z licznymi gałęziami.
Zostało wyrwane ze zranionej nerki
i dane jej w prezencie.

Ostrożnie umieściła je w przezroczystym pudełku,
a potem zamknęła w komodzie.
Zoi – znaczy życie – tak na imię ma moja mama.
Nazwałam więc je “Drzewo mojego Życia”.

Na Wschodzie znalazłam dywany z
wyplecionym Drzewem Życia.
Jabłoń.
Miała okrągłe czerwone owoce.

Pod jego gęstymi liśćmi
siedziała zawsze moja matka.

z tomu: “Gdzie słodki podmuch wiatru”, 2017, tłum.: Leszek Paul

Nurkowanie

Liana Sakelliou

Nurkowanie

Tu kończy się brzeg.
Tu zaczyna się moje marzenie.

Codziennie rano nosząc moją maskę,
moją czarną skórę
otwieram bramę głębin:
ciepła woda, która zrodziła twoje ciało
——- podłużną artykulację głazów
——- ciemność wargi
———- morskie ukwiały.

Codziennie rano jak łowca
uczę się ciebie śladować.
Wędrujesz od szczeliny do szczeliny
wodząc z dygotem swojego ciała
mój los.
Spojrzeniem krótkowzrocznym pieścisz muszlę
i jak kolekcjoner oferujesz ją
fioletowym i zielonym jeżowcom
by zespoić obraz za obrazem
fragmenty swojego starego świata.

Nocą tropię cię jak kobieta
zwinnie poruszam się wśród rozpadlin
—- uciekam w masywy alg
——- morskich ukwiałów
———- kolorowych muszli jeżowców.

A ty nocą rozścielasz się w kamiennej kryjówce.
Czuję twoje dzikie oczy
strzegące twojego samotnego podniecenia.
Zbliżam się. Szorstkimi rękami
odwracam kamień.
Ziejesz czarnym zapachem strachu.
Szarżujesz.

By upoić się chwilą garnę cię do piersi
twoje osiem rąk podróżuje
wokół mojej szyi
formując kolię z krwistych kręgów.

Wyciągam cię
do mojego własnego, przewiewnego domu.
Zdejmuję maskę, moją czarną skórę.
Leżysz na plecach wraz ze mną na brzegu.
—- Oczy martwe,
——– ręce-stopy zimne
————- i wiotkie.

Budzę się.
Już cię nie kocham.

z tomu: Strumienie dotyków, (Αφές ρέουσες, 1992), tłum.: Leszek Paul

Twoje czarne okulary i oczy

Liana Sakelliou

Twoje czarne okulary i oczy

Starzy ludzie mawiali
oczy odbijają światło czasów.
Ale kiedy na mnie patrzyłeś
twoje czarne okulary skrzypiały
jak zawiasy w drzwiach
wynajętego pokoju.

Zdjęłam je. Położyłam na nocnej szafce
nie znajdując odwagi by powiedzieć ci
jak bardzo się ich bałam.
Pękły jak spadające na skały
jaja mew
rozrzucające oślizgły embrion
w szklistych wzorach.

Twoje czarne oczy na mnie
snuły się po krągłościach
lizały ich usta
pomrukiwały jak uszczęśliwieni kochankowie.
Czego więcej mogłam pragnąć?
Co najwyżej koloru, kto wie
na czerni.

Ale twoje wędrujące oczy
przegoniły mnie za morza,
stały się
kamerą telewizyjną, która ciągle zmienia
stan moich własnych spraw.
Makijaż spływa po mojej twarzy
bezbłędna tkanka krępuje moje własne ja
i emituje mój nikły uśmiech
w jej oku.

Kiedy odwracam się do niej plecami
budzi się wąż mojego kręgosłupa.
Zrzuca starą skórę
nagi i spocony
unosi się by tańczyć i grzechotać.

A starzy ludzie mawiali,
że oczy odzwierciedlają wszechświat.
Twoje bezczelne okulary i oczy
muszą więc być moim ciemnym wszechświatem.
Lecz co zostanie bez nich?
Ruchy
pochłaniane przez mętne ciało,
ciało bez kręgosłupa,
chroniące ideę
radości.

z tomu: Strumienie dotyków (Αφές ρέουσες, 1992), tłum.: Leszek Paul

Liana Sakelliou

Liana Sakelliou – Λιάνα Σακελλίου – urodziła się w Atenach. Studiowała anglistykę na Uniwersytecie Ateńskim a następnie na Uniwersytecie Edynburskim. Doktorat uzyskała na Uniwersytecie w Pennsylvanii. Jest profesorem języka angielskiego i kreatywnego pisania na Wydziale Języka i Literatury Angielskiej na Uniwersytecie im. Kapodistriasa w Atenach.

foto: https://www.literature.gr/

Opublikowała osiemnaście książek poetyckich i krytycznych, a także tłumaczenia Ralpha Waldo Emersona, Sylvii Plath, Emily Dickinson, H. D., Denise Levertov i Gary’ego Snydera. Jej własne wiersze zostały przetłumaczone z greki na kilka języków i opublikowane w wielu antologiach i międzynarodowych czasopismach. Jest stypendystką Fundacji Fulbrighta, Wydziału Studiów Greckich Uniwersytetu Princeton, Uniwersytetu w Coimbrze (Portugalia) i British Council. Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Greckich i sędzią w konkursie European Union Prize for Literature. Jej ostatnia książka, Όπου φυσά γλυκά η αύρα (Wherever the Sweet Breeze Blows), była finalistką Greek National Poetry Award.
Za swoją działalność naukową i twórczą otrzymała dwie nagrody Fulbrighta, a także stypendia Uniwersytetu Princeton, Uniwersytetu w Coimbrze, Uniwersytetu Sussex (West Dean) i The British Council. Jej wiersze ukazały się w kilku międzynarodowych antologiach, a także w wielu dziennikach i magazynach. W 2017 roku była przewodniczącą europejskiego komitetu przyznającego Nagrodę Literacką Unii Europejskiej (EUPL). Jest członkiem różnych towarzystw zawodowych, w tym The Hellenic Authors’ Society.